Więc dziś napiszę wam jak KROK PO KROKU obchodzić się z modeliną.
Więc najpierw chyba to oczywiste, że lepimy coś np. wielofunkcyjne warzywka XDXDXD
Później wkładamy do piekarnika na ok.110-115 'C na ok. w zależności jaką macie modelinę ale tak w granicach od 15- 20 minut.
Później smarujemy lakierem bezbarwnym aby wyroby stały się gładkie i lśniące.
I czekamy aż wyschnie...
TYLKO PAMIĘTAJCIE ŻEBY NIE PIEC NP. Z BIGLAMI ALBO A JAKIMŚ ŁAŃCUSZKIEM TYLKO CO NAJWYŻEJ Z TAKIM CZYMŚ:
No dobra to koniec tego tematu i jeszcze na koniec modelina jakiej używam.. Wiem że była ostatnio taka notka...Ale nie wiem czy to coś można nazwać notką :D
No dobra to na początek zdjęcia:
No więc jak widzicie tu mamy Bimbaya on jest najlepszy co prawda na początku jest miękki a później staje twardy ale tak ma chyba każda modelina. Jest on chyba najtańszą modeliną a nie jest tańsza zwie się MONA..
Tu kolejne zdjątko:
Jest to brokatowa ASTRA jest dobra i po upieczeniu dobrze wygląda :) Więc jak najbardziej polecam
Tu mamy FIMO ale mam tylko kilka kolorów bo jest ono dosyć drogie :\
No więc tu mamy waniliowy (flesh light nr.43)
Tu różowy (raspberry nr.22)
Tu mamy EFFECT-a która ma się robić perłowy a się nie robi ;__; (translucent blau nr.374)
I mój ulubieniec czyli brąz *.* Najbardziej potrzebny (caramel nr.7)
No to pisała Maja i narusiska ludziska :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz